Najsłynniejsze dania regionalne Polski
MÓJ ADRES...  CAŁY ŚWIAT !

Kwaśnica, kartacze, kindziuk czy sękacz? A może rogale świętomarcińskie lub pyzy drożdżowe? Każdy region Polski ma do zaoferowania na wspólny stół swoje przysmaki. Które są okrętami flagowymi regionów? Które już zawojowały cały kraj? Oto krótka lista polskich regionalnych smakołyków.

Podhale i Beskidy. Kuchnia góralska to jeden z okrętów flagowych polskiej kuchni. Perłą w koronie są niewątpliwie sery – bundz, bryndza i oscypek, chyba najbardziej znany z całej trójki. Wszystkie sery wyrabiane powinny być oczywiście ręcznie, według tradycyjnych bacowskich receptur. Zaś duet braci Golców dał sławę kwaśnicy („kiedy widzę kwaśnicę to kwiczę…”) – zupie gotowanej wyłącznie z kwaszonej kapusty (z dużą ilością soku spod niej) i tłustego mięsa.

Górny Śląsk. Kuchnia z dużymi wpływami niemieckimi i czeskimi. Mączna, kaloryczna, sycąca. Wśród potraw, które zdobyły popularność w skali całego kraju na pierwsze miejsce wysuwają się oczywiście kluski śląskie – kluski ziemniaczane, przygotowywane z ziemniaków i mąki ziemniaczanej, z dziurką-wgłębieniem pośrodku. Podawane jako dodatek do dań mięsnych, lub jako samodzielne danie z zawiesistymi sosami lub ze skwarkami.

Wielkopolska. Pyry z gzikiem. Czyli ziemniaki w mundurkach podawane z białym serkiem (ser z dodatkiem śmietany lub jogurtu, doprawiony czosnkiem, szczypiorkiem, solą). I oczywiście rogale świętomarcińskie. Kto nie wie, jak smakują wielkie rogale z półfrancuskiego ciasta z pysznym nadzieniem z białego maku (plus wanilii, bakalii, masła, śmietany), ten koniecznie powinien przyjechać do Poznania 11 listopada, na dzień świętego Marcina, patrona miasta. Co prawda rogale są w sprzedaży cały rok, ale w szczególny sposób smakują podczas uroczystego wjazdu św. Marcina do miasta. Sprawdzone!

Mazowsze. Polska centralna chyba najmniej ma do zaoferowania pod względem regionalnych smakołyków. Do ogólnopolskiej świadomości bez wątpienia jednak przebiły się dwie potrawy: flaki po warszawsku (z dodatkiem pulpecików) oraz pączek. Choć znany w wielu kuchniach świata, nie mówiąc już o polskich kuchniach regionalnych, nieodmiennie kojarzony jest z warszawską cukiernią Bliklego.

Podlasie i Suwalszczyzna Jedne z najbiedniejszych regionów w kraju – i jednocześnie chyba z największym zasobem potraw znanych i uwielbianych w całej Polsce. Duży wpływ kuchni litewskiej, żydowskiej i niemieckiej wychodzi tylko na plus. Zaś najbardziej znane dania to babka ziemniaczana - Przygotowywana z masy ziemniaczanej, maki, jaj, słoniny, boczku i grzybów, pieczona w formie keksowej (i nie tylko). Kiszka ziemniaczana – masa ziemniaczana ze słoniną, boczkiem, przyprawami pieczona w jelicie wieprzowym. Kartacze – kluski ziemniaczane, o podłużnym kształcie, nadziewane mięsem lub serem, podawane z sutą omastą. Jak widać, kuchnia tych regionów kręci się wokół ziemniaków. Ale poza potrawami ziemniaczanymi jest całe bogactwo innych przysmaków, wśród nich zaś kindziuk (kiełbasa dojrzewająca i suszona) oraz sękacz (przysmak powstający z jajek, cukru, masła, maki oraz gęstej śmietany) o charakterystycznym kształcie brylują już nie tylko na polskich, ale i europejskich salonach. Podobnie jak bigos, polska potrawa niemal narodowa, która sięga korzeniami właśnie do Podlasia – tam, w lasach, powstawały najsmaczniejsze wersje bigosów myśliwskich.

Pomorze To nie ryby, ale faworki są najbardziej znanym regionalnym przysmakiem Pomorza – przynajmniej tak wynika z mojej prywatnej sondy wśród znawców polskiej kuchni. W innych regionach znane jako chrust – cienkie ciasteczka smażone na smalcu, obficie posypane cukrem pudrem są kalorycznym wyrzutem sumienia wszystkich pań w karnawale.

Kresy Nie ma takiego regionu w Polsce? To prawda, geograficznie. Bo historycznie, emocjonalnie i kulinarnie Kresy Wschodnie są i będą w polskiej tradycji na zawsze. A co stamtąd mamy na stołach? Barszcz czerwony z buraka ćwikłowego, ze śmietaną i ziemniakami lub klarowny – z uszkami. Pierogi ruskie – nadziewane serem zmielonym z ziemniakami i skwarkami, podawane z masłem, słoniną lub z patelni. Kutię – wigiliną potrawę z maku, miodu, ziaren pszenicy i bakalii. Kulebiak – duży pieróg, nadziewany farszem mięsnym. Z całą pewnością Kresy przetrwały. Przynajmniej na stołach!


Anna Kozłowska

Kreator www - przetestuj za darmo